Wpisy do logu WGW 26 - W górę wzrok 44x 1x 0x
2016-06-22 14:07 Klementyna (238) - Znaleziona
Pani ze sklepu usilnie pilnowała skrzynki. Kilka podejść "ciągle tam siedzi!". Miejsce już dawno wytypowane, ale nie ma jak sprawdzić.
Za n-tym razem "nie ma jej! Idziemy!" Szybko podjęliśmy skrzynkę i odeszliśmy za róg. Po wpisaniu się do logbooka zadowoleni idziemy odłożyć na miejsce. I co widzimy?! Siedzi!
Stoimy, czekamy a pani ani rusz. No to co? Trzeba coś z tym zrobić.
Weszłam do sklepu i zaczęłam udawać bardzo zainteresowaną klientkę. Całe szczęście pani była jedyną sprzedawczynią w tym dniu i chcąc nie chcąc, musiała opuścić miejsce ukrycia :)
Szybki znak, że skrzynka już ukryta i "dziękuję pani bardzo, to ja się jeszcze zastanowię i najwyżej przyjdę, do widzenia"
Co do samej skrzynki, trochę nieprzyjemnie pachnie i zbiera wodę w środku. Logbook suchy.