Wpisy do logu Sztolnia Głęboka Fryderyk 28x 0x 12x 18x Galeria
2016-03-25 21:11 freney (10653) - Znaleziona
W zeszłym roku, po dwóch wizytach na MRU, stwierdziłem, że raczej nieprędko mnie coś na OC zaskoczy i już wtedy czułem niedosyt.
Teraz po tej skrzynce z cała pewnością mogę powiedzieć, że znowu poprzeczka została podniesiona wyżej . Mniej więcej po zdjęciach wiedziałem czego się można po tym keszu spodziewać, ale dopiero gdy to wszystko doświadczyłem na własnej skórze, to teraz z całą pewnością mogę powiedzieć, że jest to jeden z tych nielicznych keszy, który naprawdę dał mi popalić.
Gdy się razem z yabayem "zanurzyliśmy" w zalany wodą korytarz od razu dostrzegliśmy co i rusz pojawiające się pstrągi. Widok przecudny, jedynym minusem tej krystalicznie czystej wody była jej pieruńsko niska temperatura. Gdy po dłuższych próbach zaliczenia "imprezy" suchą stopą, w końcu zaczęła mi się raz, drugi i trzeci wlewać od góry woda to zabawa się skończyła. Po godzinie dotarliśmy wymarznięci do kesza, a ręce miałem tak zgrabiałe, że ledwo byłem w stanie wpisać się do logbooka. Czucia w nogach prawie nie było, a radość ze zdobycia skrzynki to dopiero odczułem gdy po powrocie do keszowozu poczułem w nogach przyjemne mrowienie .
Dzięki temu, że kesza nie dałem rady zaliczyć suchą stopą, będę go zapewne dłuuuuugo pamiętał .
GORĄCO polecam