X Zlot Jurajski. To była impreza
Rano mnie budzi ciągłe otwieranie i zamykanie jakiegoś pudełka, myślę: kesz. Wyglądam z namiotu a tu 3 metry od wejścia pod choinką posadzony:
Ludzki żywot (OP85LS), idziesz do toalety a tu dzieci zapraszają do piaskownicy na poszukiwanie Złotego Pociągu (OP2B50), otwierasz lodówkę a tam Elektrybałt (OP85D5) i tak całe trzy dni (z moim udziałem).
No jak żyć ? :)