Pewnego dnia dostałem tę krzyżowkę do rozwiązania, ale po kilku odgadniętych słowach dałem sobie spokój. Topornie mi to szło. Dlatego główne skrzypce odegrały dwie inne keszerki.

Dziękuję im za to. Liczenie kordów wykonane już osobiście. I uwaga - suma kontrolna wyszła nam 37, a kordy finału wyszły dobrze.

Jak to wyjaśnić?

W terenie mały zonk - pewien chłopak wybrał sobie bliską okolicę kesza jako miejsce wypoczynku. No nic - musieliśmy wrócić tu kilka godzin później. Wtedy miejscówka była już pusta. Ale.....spodziewaliśmy się czegoś lepszego. Chcieliśmy dać reko za całość, ale jesteśmy trochę zawiedzeni finałem. Ale znakomita ocena za krzyżowkę leci.

Dziękuję!