Kordy trochę walnięte i początkowo, mając w głowie dwa poprzednie kesze założycielki, spodziewaliśmy się czegoś innego. Jednak po chwili towarzyszka zakomunikowała znalezienie miejscówki. Takiego sposobu umiejscowienia kesza jeszcze nie widziałem. Wspaniale komponuje się z otoczeniem. Gratuluję pomysłu! Dziękuję!