Wpisy do logu Spotkanie z ZPKWŁ 16x 1x 2x
2016-05-14 10:01 Olo74_Lilalu (5107) - Znaleziona
Przyznam, że skrzynka nas zaintrygowała. Tym bardziej, że chyba ze dwa tygodnie temu podejmowaliśmy ścieżkę "Na pograniczu województw" z wyjątkowo ciekawymi maskowaniami. Skoro więc, trafiła się okazja, aby być może poznać autorów to czemu nie skorzystać Jeszcze Maleska o 07:23 (w sobotę!!!) sms'uje czy się wybieramy - a ponoć kobita lubi dłużej pospać
Stawiliśmy się wcześniej, dzięki czemu udało nam się zaanonsować przybycie i udać się na zwiedzanie pozostałych punktów wystawienniczych. Przyznam, że normalnie to omijam takie akcje szerokim łukiem, ale po dzisiejszym dniu chyba zmienię swoje podejście w tym temacie
W jednym z "namiotów" (nie wiem jak to nazwać?? stoisko??) żywe ptaszyska Sokoły, jastrzębie, orlik i sowy (dobrze zapamiętałem??) - i to z bliska
W kolejnym "Las Łagiewnicki" - żywcem wycięta sceneria z naszego ulubionego lasu. I jakby się tak przyjrzeć to widać tam nawet poukrywane skrzynki
Nie pamiętam nazwy, ale "stoisko" było poświęcone wszelkiemu leśnemu robactwu, a w sumie bardziej leśnym owadom-szkodnikom. To był Maleskowy RAJ Latała, od jednego terrarium/wiwarium z robalem, do drugiego. Co tylko Pani, która bardzo ciekawie opowiadała o tym wszystkim, pozwoliła wziąć do łapki to brała (nawet przy okazji jednego paskudztwa podtyka stworka pod nos Lilalu i mówi: "widzisz, nie ma szczypiec więc nie gryzie" ), jak trzeba było popatrzeć na korniki pod mikroskopem to patrzyła, jak jakieś owado-pułapki to macała ... no odciągnąć ją, było ciężko
Ostatecznie udaliśmy się na poszukiwania skrzynki i ... było zabawnie Trzy osoby szukają, a wszyscy inni wiedzą o co chodzi i mają ubaw Poznaliśmy twórcę, wspomnianych wcześniej wspaniałych skrzynek, dowiedzieliśmy się kilku ciekawostek, a na koniec przejechaliśmy się Bike-Busem
To było bardzo miłe spotkanie, z bardzo sympatycznymi ludźmi.
Poproszę o więcej ścieżek po parkach krajobrazowych, oraz o więcej takich spotkań
Dzięki.