Logs Opuszczony PGR
72x
0x
5x
2016-04-28 16:50
martinesss i ania
(
1127)
- Gevonden
Jakoś te urbeksy to nie moje klimaty. Ogólnie lubię takie porzucone miejsca ale już to wchodzenie pod dachy??? Ech... Co zrobić? Wołałem, zachęcałem... kesz nie chciał zejść. Musieliśmy wejść po niego. Od czasów spoilerów trochę się tu zmieniło i to co zostało z części budynków nie zachęca nawet do podchodzenia bliżej. Ania weszła ze mną żebym nie był sam jakby się zawaliło. Co za logika :-0 Chyba lepiej jakby została żeby miał kto wezwać pomoc jak się zawali ale kto by tam z kobietą próbował dyskutować. I tak znaleźliśmy się oboje tuż przy skrzynce. Ostatni etap pokonałem sam lewitując niczym hinduski fakir... To wcale nie takie trudne jak się ma pod sobą dywan z gwoździPodsumowując: skrzynka zdobyta, kreta nie ma, spodnie dotychczas wyjściowe zmieniły się w robocze, kurtkę na szczęście zdjąłem przed wejściem
Dzięki :-)