Logs Nasza " prywatna " opelotka 71x 6x 16x
2016-04-24 14:25 RudyKot (1887) - Gevonden
Na koniec dnia Ruda Kocica miała do wysłania jakąś "bardzo ważną korespondencję" do US, więc podjechaliśmy na pocztę całodobową. Zaparkowałem, Kocica poszła na pocztę, a ja z nudów odpaliłem c-geo, i ... Oooo, najbiższy keszyk: 10m. Klucz wypatrzyłem jeszcze z samochodu. Zanim Kocica wróciła Brama Piekieł stała otworem. No to wchodzimy. Szukamy kesza według instrukcji, aż nam się latarka w telefonie skończyła. Kolejną miałem w samochodzie i teraz już sprawniej poszło. Rewelacja. Reko za pomysł, za wykonanie i za całokształt. Bardzo nam się podobało. Ale gdy logbook był już w naszych rękach to zauważyłem brak wpisów dwóch ostatnich "zdobywców". Ostatnim wpisem był wpis Romanas'a. Dziękujemy za superaśną skrzyneczkę.