W czasie Night Bike Day 17/18 lipca (18:30-12:15) tu podjechalismy, w okolicy szkrzynki pustawo... z wyjątkiem jednej babci na ławce
dyskretnie obmacaliśmy miejscówkę niby grzebiąc przy kole roweru, ale niestety żeby znaleźć skrzynkę musielibyśmy głębiej grzebną, a już tego nie bardzo dało się zrobić bez ryzyka spalenia skrzynki.