Log entries [ŁK] żeliwny 35x 0x 2x
2016-04-23 11:40 żeliwny (3109) - Found it
Odnośnie niespodzianki założenie miałem takie, że mam ją w dupie i nie będę od rana latał po mieście, szczególnie że na 12 do pracy. I tak zerwałem się skoro świt o 10 dręczony kacem przeokrutnym, w telefonie zerknąłem, co tam ciekawego się pojawiło i tu miłe zaskoczenie - zgadnijcie, którą skrzynkę otworzyłem jako pierwszą? I tak się wczytałem, wczytałem, pobluzgałem na Autorów, że brakuje czegoś w opisie i ...skumałem, że tak właśnie ma być ;)
Ciąg dalszy już przy kompie i szybkie kminienie wzoru, nawet fajnie było rozgrzać mózg od ranaI skoro już go tak rozgrzałem, na ekranie pojawił się zielony ptaszek, a na alkomacie trzy zera, to uznałem, że jednak zmieniam nieco plan i przed pracą wpadnę w jedno miejsceCałkiem skutecznie jak się okazało, bo jeszcze podczas eventu mój bohomaz był jedynym "wpisem" w logbooku :)
A co do samej skrzynki, to jednak cieszę się, że opisu nie robiłem ja, bo dzięki temu choć raz treść była z sensem, to raz. Dwa, że sama zagadka dość łatwa, bo od razu wiadomo, czego szukać, a nie jakieś łapanie za słówka i kombinowania, o co k... chodzi. No i trzy jest takie, że równanie i współrzędne od początku zadziałały jak trzeba, co jest sporym ewenementem :D
Dzięki!
ps. drobna edycja w ramach podziękowań za - było, nie było - wyrazy uznania :)