Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu 28 DP Grodzisk Mazowiecki    {{found}} 64x {{not_found}} 4x {{log_note}} 5x Photo 3x Galeria  

2102747 2016-04-23 10:17 Werrona (user activity2042) - Znaleziona

Najważniejsze to znaleźć się we właściwym czasie we właściwym miejscu...

W zasadzie nie podejmuję keszy cmentarnych, szczególnie tych ulokowanych na ciągle "żywych" cmentarzach. Przynajmniej nie w dzień. Co mnie zatem podkusiło? Jechałam obok,zatrzymałam się by kupić bułkę no i jakoś poszło..
W okolicy kordów pan z potężnym wilczurem się bawił. Co za pech. Skakali, biegali, czołgali się. Pies szczekał, ślinił się i rozglądał się co by tu pożreć. A ja czekałam...W pewnej chwili ujrzałam w jego wielkiej paszczy czarną reklamówkię..to musiał być kesz! Nie zważając na niebezpieczeństwo rzuciłam się na bydlaka, pogryzłam go, skopałam, wytargałam na uszy i na koniec (gdy potwór leżał pokonany na trawie) wydobyłam własnymi zębami kesza z jego gęby...
Ponieważ nie mam pojęcia gdzie kesz pierwotnie leżał (pod kordami ogołocone drzewko) schowalam go nieopodal pod murkiem i przykryłam dwoma kamulcami.

Dzęki za kesza!

PS. No może z tym przejęciem kesza od psa nie było aż tak dramatycznie, ale ja opisuję moje emocje, nie czyny. No a czułam się jak bohater

Ostatnio edytowany 2016-04-23 17:57:22 przez użytkownika Werrona - w całości zmieniany 1 raz.
Obrazki do tego wpisu:
Spojler
Spojler