Miejsce ciekawe, urokliwe....szkoda tylko, że za murami zabudowań jest tyle bólu i cierpienia zupełnie niepasującego do pierwszego wrażenia jakie to miejsce robi. Biednie w tym keszu, ale że względu na ukrycie pewnie często ginął. Dorzuciłem worek strunowy do zabezpieczenia logbooka.