Nie miałem szczęścia, co do tego jakże urokliwego miejsca. Ratusz i Katedra w remoncie, keszu z Katedrą nie sposób było zaliczyć, za to fotkę spod ratusza wsadzę 18stego, bądź wcześniej. Aha, no i, mam szczęściem, bo tylko tam udało mi się zrobić zdjęcie, później padł aparat, no i nie uwieczniłem nawet pana siedzącego na koniu. :D