Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Log entries Czerwone latarnie w piekle    {{found}} 12x {{not_found}} 0x {{log_note}} 0x  

2080277 2016-04-04 18:42 recommendation Orencz (user activity394) - Found it

Wczoraj stwierdziłem, że muszę się na kesza udać. Zacząłem kminić zagadkę i byłem już pewien, że ją odgadnąłem. Jednak gdy wieczorem jadąc z mcflisem do Karżcina powiedziałem mu o kierunku mojego myślenia, jednak on mnie naprowadził na inną, prawidłową ,,ścieżkę" w mózgu.

Dziś postanowiłem wyjść sobie po szkole na kilka keszy. Niestety T-mobile, mimo, że zaczął się nowy miesiąc, jeszcze nie dało mi internetu w telefonie, toteż w domu te kilka skrzyneczek zapisałem sobie w pamięci c:geo.

Wybiegłem z domu na autobus i od razu po kesza. Wiedziałem, że łatwo nie będzie, ale byłem zdeterminowany.

Szukam, szukam, wchodzę na chodnik, schodzę. Znając kesze Sir Black'a myślałem o wszystkim - chciałem już nawet demontować próg drzwi w domu o odpowiednim numerze. Po przejrzeniu wszystkich wytypowanych przeze mnie miejsc (a było ich sporo) zadzwoniłem do Sir Black'a. Dał małego hint'a, ale nie był to spoiler. Szukam, kręcę się i po jakichś 10 minutach łapię za maskowanie - wreszcie znalazłem! A dziwne, bo na samo maskowanie gapiłem się jeszcze 20 przed samym znalezieniem. Patentu nie znałem, a jest on genialny - super maskuje.

Po wpisaniu do logbooka i ponownemu schowaniu na miejsce dzwonię do Sir Blacka: ,,Znalazłem!!!"

Dzięki, Sir Black, coraz bardziej lubię twoje kesze:DRób więcej :D

Leci reko za super zabawę i pracę włożoną w kesza.