Wpisy do logu Kościół w Kazimierzu - jsforest 16 67x 10x 4x 5x Galeria
2016-03-28 12:24 Entetee (1465) - Znaleziona
Nareszcie moja ! Już nie wiem od ilu czasu chciałam mieć tą skrzynkę. Ile było marudzenia żeby mnie ktoś zabrał.. W końcu kiedyś pojechałam, tramwajem - ok najwyżej poczekam godzinę na powrotny.. Pojechałam. I cóż? Brama zamknięta... I tu się okazało że haczyk tkwi w tym że trzeba jechać wtedy kiedy brama je otwarta. Dziś jest poniedziałek wielkanocny, no musiała być otwarta. no musiałaBiorę babcię, niech sobie świata poogląda, do keszowozu i fru.
Przyjeżdżamy a tu ludu pełno, straż pożarna, jakieś stragany odpustowe.. oho. Przypominam że Śmigus Dyngus. Wiecie jak się na wsi Kazimierz obchodzi takie święta? Z pompąJak zobaczyli tylko taką młodą latorośl (że niby ja), to straż pożarna odpaliła swą pompę i łuuup na nas wodą. Ja zwinniejsza schowałam się za przystanek, babcia miała mniej szczęściaA tu ludzie z kościoła zaczęli wychodzić, więc pole walki przesunęło się pod drzwi kościoła. Dostali wszyscy - z pompy rozrzut był spory:) Ci co próbowali uciec dostali podwójnie. Ci, którzy się schowali w samochody- dostali w samochody. Potem jeszcze straż ruszyła po całym placu co by jeszcze okolicznych oblać. A wszystko to w hałasie syrenSuper przeżycie :)
aa skrzynkę, też znalazłam:) W miarę szybko miejsce opustoszało więc nie było problemu. Kościoła nie udało się zwiedzić bo chyba kościelnemu spieszyło się na obiadek.. Ledwo doszłam, już drzwi były zamknięte. Może jeszcze kiedy wrócę, jak na razie wspomnienia mam fajne. Nie wiem kto się głośniej chichotał, ja czy babcia :D