Zrobiliśmy dwa podejścia do skrzynki. W nocy wyszło, że to wewnątrz budynku. Więc za dnia uzbrojeni w kwitki o możliwości głosowania poza domem ruszyliśmy do środka, gdzie mieściła się komisja wyborcza. I nici.<br />
<br />
Teraz poczytałem logi. To nie jest skrzynka tradycyjna. Jeśli autor nie ma GPSa, to może dobrze spojrzeć chociaż na google?