pierwszy etap rozkliniony szybko mimo ciemności a drugi okazał się na powrocie wiec w midzyczasie zrobiliśmy sobie śmingusa;) przetłumaczył tez podpowiedz. Na kordach się miotalidmy lekko czego by tu szukać a jak już znaleźliśmy nie mogliśmy uwierzyć. super pomysłowe ukrycie a jeszcze bardziej sposób mocowania hehe. jak nigdy nie wymieniam zawartości tak teraz nie mogłam się oprzeć i wzięłam naklejeczki do kartek do postcrossingu w zamian dałam dwa male gadżety jakie miałam. ze tez mieszkańcy nie zwrócili na tego kesza uwagi i nie zniknął. gorzej było znaleźć miejsce do dołożenia ale się udało. super;) mile zakończenie dzisiejszego keszowania.