Logs Biały kościół
96x
3x
3x
1x Galerij
2016-02-21 10:25
żeliwny
(
3109)
- Gevonden
A jednak podejmowanie w trakcie mszy może być kłopotliwe, choć ta kłopotliwość bardziej się po wsiach wszelakich ujawnia. Da się tu zauważyć pewną prawidłowość:
Niedługo przed rozpoczęciem mszy domownicy walnie pakują się do swojego wysłużonego golfa (cztery) i ruszają. Przygotowani jak trzeba, odstawieni, bo w końcu niedziela, bo kościół. I tak pan domu, Janusz wbił się w swoją wysłużoną marynarkę (tej jednak nie zdejmuje przed wejściem do samochodu, to już zbytek elegancji) i tylko chorobliwie czerwone rumieńce dobitnie pokazują przebieg minionego wieczora. Obok niego wsiada żona, Halina - na jej twarzy nie widać żadnych oznak dnia poprzedniego, co zawdzięcza przede wszystkim mozolnie nałożonej warstwie tapety (znacznie grubszej w okolicach prawego oka).
I ruszają oni, gnając w te pędy, bo czas nagli. Docierają na miejsce, parkują, wymieniają obowiązkowe uprzejmości ze spotkanymi na miejscu sąsiadami, stwierdzając przy okazji z ulgą, że ich 15-letnie bmw M3, nowa 8-letnia skoda (niebita, oryginalny przebieg) oraz pełnoletnie audi 80 (z efektownie przewierconym katalizatorem) nadal są tym bmw, skodą i audi, które o różnicę klas przynajmniej ustępują ich bolidowi.
I to docieramy do końca prawidłowości: panie ruszają w nadziei zaznania objawienia, którego ich żywoty tak dramatycznie od lat potrzebują, zaś panowie zostają sobie na zewnątrz i oddają kontemplacji ...najczęściej nieszczęsnych keszerów, którym akurat ten kościół wypadł akurat na trasie.
Ktoś wyjaśni mi po ch... oni tam w ogóle jeżdżą? Bo raczej nie po to, aby zażywać interesującej rozrywki. Ich twarze rzadko kiedy wskazują, że właśnie takowej zażywają... A całości dopełniają grupki młodzieńców malowniczo kwitnących dookoła budynku. I tylko pytanie sprzed chwili pozostaje w mocy.
A tu taka miła odmiana, proszę, proszę :)
Dzięki!