Wpisy do logu Największa wytłaczanka w Polsce - [KKwG] 47x 3x 2x 1x Galeria
2016-02-21 11:57 ronja (17747) - Znaleziona
Hello,
Morasko - daleko i pewnie już wszyscy byli. Czyli dobry pomysł na niedzielny spacer - tym bardziej, że burki czuły niedosyt po porannym wypadzie do lasu. Zapakowaliśmy się do auta i spokojnie na kordy. A tam niespodzianka - night_time oblizywała się już po obrobieniu kesza. Do czego to doszło, że obcy walą do Poznania ścigać się do nowych keszy Radośnie objawiła, że jeszcze jest szansa na podium, więc trudno - miało być spokojnie, a będzie walka o medal, Kymby rymby wyszły i tyle (ale już wiem, że nie tylko mi). W sumie dobrze, bo miał być spacer, a nie robienie po swojemu Tajemnicze miejsca nawiedzone uczciwie i dwukrotnie, niczym w jakimś cyklu treningowym z powtórzeniami. Rezerwat jest uroczy, więc nie ma co żałować. I bez kesza warto tu przyjechać. A po wszystkich przebojach spotkanie z dptakami, którzy twardo zamierzali obrobić temat. Niestety, plany skorygowała im ulewa i z powodów logistycznych przełożyli akcję na zaś. Śmieszny ten keszyk, za to w niezwykle przyjemnym miejscu. Warto się też bujnąć na drugą stronę drogi i oblecieć górki. Ze spaceru zrobiło się keszowanie po miejscach zwykłych i niezwykłych, z kolejnymi spotkaniami, ale o tym później. Pzdr, Wojtek