jeżeli to jest to miejsce o jakim myślę, to i suma, i noc, i niepogoda moze narazić keszera na nieprzyjemności. Nawet nie próbowałem sprawdzić, gdyż odbywały sie jakieś Dni Kaszub i full ludzi, ksieży i ministrantó wokół... Szkoda takiej miejscówki, bo wokół tyle innych, a rymowankę (udaną
) lepiej jednak mimo wszystko dostosować do kesza, a nie na odwrót.