2016-02-06 18:57
crazy_baby
(16807)
- Znaleziona
Ale przygoda z tym multakiem, psiaki i niektórzy z nas normalnie padli. Standardowym sposobem kesze ra wybraliśmy się na azymut, bo po co po nocy szukać ścieżek, które mogą gdzieś być całkiem obok i iść równolegle z nami. Lepiej wymęczyć nogi, lazic jak bociek i mieć na koniec zalane skarpetki. znaleźliśmy tylko 1etap potem pomógł telefonik na szczęście bo inaczej trzeba by wracać ta samą drogą. ale jak już znaleźliśmy finał to z powrotem poszliśmy jak Bozia nakazał piękną nie podmoklą sciezynka. Ale przynajmniej poznaliśmy prawdziwy klimat torfowiska jak dla mnie pierwszy taki spacer po zapadajacą się pod stopami trawą. dzięki za przygodę