2016-02-04 08:45 morrison-1986 (2496) - Znaleziona
Po odstawieniu Szkraba do przedszkola miałem w planach pośmiganie po kilku skrzynkach. Ostatecznie okazało się, że te kilka skrzynek to nic innego jak jedna sztuka. Właśnie ta.
Droga do skrzynki nie była wcale prosta. Ostatecznie powrót banalny ale tak to zawsze bywa, że wracać jest łatwiej. Jednak droga do skrzynki różami usłana nie była. No i wdepnąłem w mega kloca. Ogólnie po zdobyciu skrzynki i dokonaniu wpisu, kiedy już zobaczyłem fajną drogę w drugą stronę, to ruszyłem do tej ścieżki przez jakieś pole. Pole było chyba nawożone... nawozem. Generalnie chodziłem po nim jak jakaś gejsza ale i tak kasztana zaliczyłem.
Kesz znaleziony bardzo szybko. Bije po oczach.
Dzięki!