Zdobyta w prawdziwą Noc Kupały czyli 21 VI. A właściwie w "białą noc", gdyż jako że to najdłuższy dzień w roku o 21.30 było jeszcze widno. <br />
<br />
Kesz a właściwie jego całokształt zrobił na mnie spore wrażenie. Znaleziona historia obrzędu, dopasowane do tego kapitalne miejsce, no i sam kesz, który wymagał wiecej niż trochę zaangażowania. I to wszystko w Aurze Pomorskiej Kupalnocki. <br />
Wkręcony zacząłem nawet podejrzewać że Esem specjalnie na tę okazję zbudował ten stos z patyków. Czad! Znakomita skrzynka. <br />
Zastanawiam się, jak Esem namówił te tysiące much do atakowania każdego kto odwazy się podejść do maypole. Czyba chodzi o ten element tańca

<br />
<br />
P. S. Po raz kolejny wyszło, jak warunki, panujące podczas zdobywania kesza, wpływają na jego ocenę. <br />
<br />
Pięknie Ci to wyszło. Dzięki