Log entries Drewniany kościół w Janisławicach
16x
1x
0x
2016-01-12 10:15
Dombie
(
1928)
- Found it
Jakby ktoś dzisiaj siedział w domu, to mógłby odnieść wrażenie, że za oknem pogoda jest byle-jaka. Nic bardziej błędnego! Idealna pogoda na keszowanie - tak przynajmniej zgodnie stwierdziliśmy z Lavinką i Meteorem. Mugole nie przeszkadzają, bo wolą siedzieć w domu. Nie jest zbyt zimno - w każdym razie nie tak, żeby grabiały dłonie, kiedy się maca świeżo odnowionego kesza. Nie jest za gorąco, więc człowiek się nie obawia, że za bardzo się zgrzeje. No i ta mgła! Kiedy rano wyjeżdżałem od siebie ruszając w kierunku Żyrardowa była taka cudowna mgła - z gatunku mgieł, w które się wjeżdża i ma się wrażenie, że ona całkowicie pochłania i ukrywa przed innymi. Szkoda, że później troszkę się mgła rozlazła, ale i tak było znakomicie.
Jeszcze zanim tu dojechaliśmy zrobiliśmy sobie dwa postoje - najpierw przy wyjątkowo urokliwej kapliczce nad Łupią, a później przy grodzisku w Rzeczkowie. Kiedy Meteor przywracał kesza do życia obejrzeliśmy sobie z Lavinką kościół i szkołę (niestety lekko oszpeconą reklamą jakiegoś kamieniarstwa). A później przetestowaliśmy wykrywalność kesza. Da się znaleźć . I jeśli się będzie trochę uważać, to powinien się utrzymać. Tym samym w pełni zasłużyliśmy na zaszczytne miano zdobywców trzeciego miejsca.
Dzięki za pokazanie tego miejsca!