2016-01-01 19:29
meteor2017
(
3454)
- Gevonden
Początek sezonu rowerowego 2016 (80km)
Przecież wiadomo gdzie Pan Marian spędza święta... śpi w pociągu! Wie o tym nawet Kluska, która wozi go w swojej kolejce elektrycznej - figurka Pana Mariana leży w wagonie węglowym, znaczy śpi. A potem Kluska go budzi wołając "Majan, siawaj! SIAWAJ!"
Co do tego co wiesza, to też nie mogę się zgodzić z opinią Matki Założycielki. On wiesza na choince małpki. Nie, wbrew obiegowej opinii Pan Marian nie jest alkoholikiem, zasadniczo to jest niepijący... tyle że w tym kraju "kto nie pije ten kapuje", albo "ze mną się nie napijesz??!" więc i Pan Marian musiał nierzadko wypić parę głębszych, a że ma bardzo słabą głowę to często go widziano jak walczył z wiatrem, grawitacją i nieznośną lekkością bytu. Stąd opinia.
Co do małpek, to jego kolega ze szkoły pracował w Polmosie i obdarowywał znajomych tym co wyniósł. Pan Marian wieszał je na choince jak słodycze, znajomi się do niego w gości i wszyscy byli zadowoleni.
Aha, po znalezieniu logbooka i hasła, dokonaniu logowpisów zrobiłem sobie postój na placki i herbatę (na kawę było za wcześnie). Potem jeszcze doczytałem o zgubionych okularach i kolejno przeszukałem parter, strych, ganek, piwnicę, ogródek, pawilon w stylu łódzkim, szklarnię, kurnik... i nie znalazłem. Aha, w budzie nie szukałem, może tam są! A tak na serio to oczywiście mogłem przegapić, albo nie są za bardzo na wierzchu.