Spędziliśmy w tym miejscu bardzo długo czasu i oblookaliśmy dość rozległy teren. Chociaż miejsce wydaje się być dosyć oczywiste. No może tych dużych drzew jest kilka, ale nie więcej niż dziesięć, więc sprawdziliśmy wszystkie. I nic.<br />
Prawie nic. Bo jak brzmi nowe powiedzenie: prawie robi wielką różnicą. Otóż w ramach sprawdzania wszystkiego wszędzie Rafał znalazł pod jednym z drzew dziwoląg, który nijak nie udało się nam zakwalifikować. To coś (chyba) nie jest skrzynką, przynajmniej nie posiada logbooka. Ale za to posiada geokreta, który z kolei według systemu znajduje się w tymczasowo niedostępnej skrzynce (Magiczny Medalion, GK0688). Może to jest chlebak jakiegoś keszera? No sam nie wiem.<br />
Profilaktycznie jako łowca statystyk włożyłem do środka kartkę, jakoby logbook, gdzie się zalogowałem i zakopałem w tym samym miejscu. Może jednak okaże się skrzynką "Do mojej dyspozycji" i punkcik będzie
![:) :)](https://opencaching.pl/lib/tinymce4/plugins/emoticons/img/smiley-smile.gif)
<br />
A kreta zabrałem, pewnie gdzieś wrzucę.<br />
<br />
Więcej w fotostory.
Obrazki do tego wpisu:To tylko mój track, a kopał jeszcze eljot i Rafał "Nie wstanę, tak będę leżał Chlebak jak sama nazwa wskazuje służy do noszenia granatów