No więc, nie wiedziałem o co w tej skrzynce chodzi. Kombinowałem coś z kinem cytryna i innymi dziwnymi wariacjami. Nie przyszło mi do głowy najprostszy sposób na sprawdzenie rozwiązania. Nie będe tu pisał jaki bo będzie to spojler :) W każdym razie skrzynka leżała odłogiem przez długie miesiące aż któregoś razu czytając copiątkowy dodatek dziennika łódzkiego nie natrafiłem na rozwiązanie. Długi artykuł na całą stronę, opatrzony zdjeciami. Od razu mnie oświeciło. Zaraz napisałem do Darkmoora aby się upewnić i już zbierałem się do poszukiwań. Ale niestety skrzynia zaginęła

Dopiero dziś byliśmy akurat w pobliżu i zdecydowaliśmy się podjąć cache. Nie wiem dlaczego ale kojarzyło mi sie iż jest to rozmiar "mały" więc nie braliśmy ołówka licząc że będzie w środku. Niestety, nie wpisaliśmy się więc.
Przednia zagadka i okazuje się (po rozwiązaniu) że banalna - trzeba zwracać uwagę na dopiski i korzystać z najprostszych rozwiązań (Jednak ja mam satysfakcję że rozwiązanie dostałem niespodziewanie a nie na tacy

) Ocena naturalnie "znakomita"