Tutaj było najpierw błądzenie żeby autostradę ominąć. Jak już z Natim dojechaliśmy to idąc doczytałem coś o jakiejś wodzie. Dobrze że po poprzednikach coś zostało tak, że starczyło. Absolutnie wielkie dzięki za kesza.<br />
4 grudnia 2015 18:49<br />
ionka 92