Logs Droga (wciąż jeszcze) donikąd (Knst)
57x
0x
4x
2015-11-29 14:06
Marcello002
(
5523)
- Gevonden
Jedną taką drogę gdzieś na Śląsku już widziałem Ale nie spodziewaliśmy się, na jakie atrakcje możemy trafić. Ale od początku: najpierw dojechaliśmy do końca trasy, okazuje się że forma kesza jest zmieniona i trzeba wrócić na początek. Jesteśmy na kordach, wychodzimy z auta, a obok auto i ..... para dokonująca przepływu materiału genetycznego
Ok 1 etap jest, teraz kolejny i jazda na koniec drogi. Podjeżdżamy, stajemy koło dwóch innych samochodów i jeden koleś (w tym miejscu zacytuję Bartka: " Obrońca Jednolitego Koloru Skóry") wyciąga pistolet gładkolufowy i zaczyna strzelać do butelki (kolejny latał po polu z wykrywaczem metalu, a trzeci chlał wódkę - wg relacji Obrońcy
). Oczywiście korzystając z okazji wraz z Ateną pozwoliliśmy sobie przyłączyć się do niego i postrzelać
. Ale oczywiście keszyk został znaleziony.
Dzięki za kesza!