Skrzynia od ostatniego zaplodnienia wrosla sobie w ziemie przez 9 miesiecy. Az do dzisiaj, do dnia kolejnych narodzin. Zaprawde powiadam Wam, co ja sie kujkowalem tych jalowcow. Ziemia nad skrzynia nie ruszana od blisko 9 miesiecy, zero sladow. Wierzcie lub nie, ale znaleziona przy ostatnim kujnieciuA ile sie trzeba bylo natrudzic zeby znow ja wsadzic na miejsce. Tylko wpis.