2015-11-17 12:34
Kiwi7 NIEAKTYWNY
(228)
- Gevonden
Miałem jeszczę troszkę czasu dla siebie, więc zająłem się tą skryteczką. Na początku bez sensu się stresowałem, szukając w złym miejscu podczas, gdy ciągle coś tuż obok przejeżdżało, ale w końcu przypatrzyłem się bliżej mapie, odszedłem nieco i miejsce schowania stało się oczywiste. Pozostało jeszcze chwilę poczekać i ekstra-szybko wpisać się do logbooka, po czym odłożyć na miejsce pojemnik. Z pewnością jeden z bardziej emocjonujących keszy (keszów?), jakie w swojej “karierze” podejmowałem - dlatego dostaje ode mnie rekomendację.