Ciekawy pomysł, bardzo ciekawa historia. DziękiP.S. Logbook konkretnie przemoczony (a w obecnych warunkach nie ma jak na szybko dosuszyć) - strunówka puszcza. Sugeruję jak najszybsze uszczelnienie "pojemnika" bo za miesiąc będzie po keszu. A to byłaby szkoda...