Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Smoki na głównym    {{found}} 244x {{not_found}} 6x {{log_note}} 7x Photo 1x Galeria  

1929852 2015-10-19 22:28 Gefcio (user activity300) - Znaleziona

kurcze, mam nadzieję, że kesz dalej będzie na swoim miejscu, namierzona parę tygodni temu, tzn. peron odpowiedni, od początku o nim myślałem ale jakoś zacząłem od innego. Wczoraj miałem do niego nie podchodzić, brak humoru i chęci, przegrany mecz we Wronbie mimo dobrego strzeleckiego dnia. Czekam na pociąg w restauracji. Nagle przychodzi żulik, myślałem, że chce kasy, zaskoczenie, przyszedł ze swoim pojemnikiem i kurczakami, chce się przysiąść i prawdopodobnie pogadać. Kończę pisać sms. Parę zdań z nim wymieniłem (pewnie nikt z nim nie chce gadać) ale dłużej nie mogłem, jego smród wzmagał u mnie odruchy wymiotne. Podziękowałem i życzyłem smacznego. Więc mam ponad 40 min, dobra idę podjąć kesza, okazuje się, że mój pociąg odjeżdża akurat z tego samego peronu. Przeszedłem połowę peronu gdy nagle nadjechał pociąg i wysiedli ludzie, dobrze myślę sobie sztuczny tłum. Ale akurat też maszyniści patrzyli na prost na mnie jak się szwendam. Przeszli na drugi koniec pociągu, ok myślę - już z górki, teraz tylko uważać na dwie kamery:D. Starałem się, podjęta szybko. Nagle orientuję się, że znów brakuję mi pisadła. ok zrobię zdjęcie. Czas na odłożenie i nagle wyczuwam moment a on spada - załamka - nie tą stroną go odłożyłem i po prostu spadł. Więc jeśli zaginie, przyjmuję winę na siebie.

Dzięki za fajną zagadkę