Pomysł bardzo fajny, szczegolnie, że wszystko takie jawne :). Wjeżdżamy prawie na kordy, a tam drogowskaz ;). Co do kierunków to wrygiel, już napisał co jest nie tak. No i drugi etap w opakowaniu po kasecie magnetofonowej - wiadomo, że w takim miejscu przemoknie. Finał też trochę nadszarpnięty ... Miejsce super! Pierwszy raz byłam w okolicach Żarnowca. To miejsce ładne, skarpy, pagórki, widok na elektrownie, jezioro
... zero ludzi :). W jednym miejscu było duzo purchawek i jedna taka wielka stara i myśleliśmy, że to nasze jajo :D. Za całokształt ocena znakomita :). Dzięki :)!