Logs Wzgórze 304,7
60x
0x
3x
2015-10-09 20:04
LadyMoon
(
5700)
- Gevonden
Uaktywniłeś autorze tego kesza niemalże na moje życzenie, bowiem w tramwaju z Katowic (wracaliśmy z sądów i urzędów)spojrzałam na mapę i się właśnie pojawił. Zatem zapadła decyzja - JEDZIEMY!!!!
Zwłaszcza że sebek dotarł kiedyś tylko do 3 etapu.
Po terenach safari z keszem OP8AU3 już byłam i tak mocno ubrudzona i zakurzona, więc było mi wszystko już jedno, choć stroje z racji wizyty w Katowicach mieliśmy raczej eleganckie aniżeli "bunkrowe" No ale co tam...
Na kordy dotarliśmy dawnym torowiskiem (z podkładami jeszcze ) co już wprowadziło mnie w bardzo dobry nastrój.
Na 1 etapie - pomimo, że sebek uprzedził mnie, że mogę się wystraszyć- to się faktycznie trochę zlękłam, ale to był pikuś w porównaniu z tym w jaki popłoch wpadły okoliczne pająki.. Widać było panikę na wszelkich pajęczynach... Bałam się że zaraz zaczną masową ewakuację, toteż z ulgą opuściłam szybko schron, byle jak najdalej od nich z moją nieuleczalną arachnofobią.
Etap 2 - hehe, ciekawe co dalej z tym fantem? /fantami ?/
etap 3- O wow !!!SZOK!!! niestety, musieliśmy poradzić sobie inaczej niż to zaplanował autor, bo baliśmy się że spędzimy tam mnóstwo czasu nadaremnie no i zagrożeniem był też fakt ewentualnej utraty artefaktu np. gdzieś w liściach a ciemno już było..
Najbardziej mi się podobał świst, z jakim wędrował na swoje miejsce czarny pojemnik ze wskazówką... BAJKA !!!
Etap 4 - dziwny koleś w środku, jak mnie zobaczył coś tam mruknął pod nosem a jak zanurzyliśmy się w czeluściach schronu to straszył nas wydając jakieś dziwne ryki i skowyty...
Pewnie autor wynajął go, aby potęgował doznania podejmujących keszerów
Gdy już zobaczyłam o co chodzi to szok... Autor ma zrytą banię na maxa,, jak można było coś takiego wymyśleć ?
Moje pantofle zanurzały się coraz bardziej w brunatnym płynie, a nijak nie udawało się uzyskać upragnionych liczb..aż w końcu...(tu wielkie podziękowania dla sebastiana za bohaterski czyn )
Dobra , no to mamy to !!!!
Etap 5 - Na miejscu - kolejne zaskoczenie, SUPER maskowanie, podobne do tego w Modlinie, z tym że tam służy obudowa telewizora BOSKIE!!! Ach...niezła kryjówka!
Naprawdę świetny kesz w każdym etapie, w każdym calu, bawiliśmy się super. Zresztą, wiadomo - każdy kesz tego autora to mistrzostwo świata, więc wiadomo było, że nie zawiedziemy się i tym razem!!
Szacun za całość, wielkie dzięki za extra doznania, super fajne obiekty jak lubię i miło spędzony wieczór na fajnych terenach. TFTC i pozdrawiam!
*już tylko 15 keszy do 2000*