Lumen wyciągnęła mnie na nocne keszowanie w Trzebnicy - dawno nie keszowałem nocą to czemu nie skorzystać
Wszystko wyglądało na to, że nie będzie dostępny, ale wystarczyło uwierzyć poperzednikom i spróbować.
Fajnie się go podejmowało -odgrodzony jest przed wzrokiem postronnych, i można za płotem robić co się żywnie podoba... To prosty keszyk więc szybko go znaleźliśmy.
Dzięki za kesza!