2015-09-12 21:30Emisza (477)
- Uczestniczył w spotkaniu
Już drugi raz próbowałam swych sił i znów wyszło na to, że rączki się za bardzo trzęsąPokonał mnie sam zwycięzca turnieju, więc przegrana zaszczytnaPozdrawiam serdecznie organizatora i wszystkich keszerów, których poznałam :)