Logs Śródleśna kapliczka
78x
0x
0x
2015-09-11 14:37
piechurek7
(
233)
- Gevonden
Kiedy w Tatrach spadł śnieg, a w Beskidach powoli zaczyna brakować szczytów do zdobycia, rodzi się idealna pora do odkrywania Małopolski na rowerze. Specjalnie ku temu poświeciłem pół dnia na przysłowiowe odkurzanie sprzętu. Co ciekawe w rejonie Goszczy miałem okazję być już przed rokiem bowiem pokonywałem wtedy fragment znakowanego na czerwono Szlaku Kościuszkowskiego na odcinku ze Słomnik do Krakowa. Nie sądziłem jednak, że zainteresuje się geocachingiem. W tamtych rejonach powstało dość sporo skrytek, także miałem w głowie idealny plan na aktywny dzień. W tym celu dojechałem autobusem do Goszczy co by oszczędzić sobie 20-30 km. Pogoda była wręcz idealna. Choć niebo wydawało się zachmurzone to jednak żadna prognoza opadów nie przewidywała dzięki czemu nie musiałem pocić się w duchocie. Ruszyłem zatem ku górze mijając linię kolejową i po kilkunastu minutach byłem już w lesie pełnym przygód. Ogólnie polecam krótki postój przy maszcie przekaźnikowym, bowiem roztaczają się stamtąd malownicze widoki na Płaskowyż Proszowicki. Przy dobrej widoczności dojrzymy nawet Beskidy, które z tej perspektywy są wręcz ogromne.
Ponadto, podkreślić należy zagospodarowanie terenu, a mam tu na myśli ścieżki nordic walking. Jak widać nawet gminy, które z turystyki słynne nie są inwestują w tą dziedzinę dzięki funduszom z Unii Europejskiej.
Las ten jest wspaniałym miejscem do rowerowych rajdów. Niestety, po ostatnich wichurach sporo jest powalonych gałęzi i całych drzew aczkolwiek gdy tylko trafi się mniej wyboista ścieżka to rozpędzenie się oznacza ogromną frajdę. Zresztą nie mniejszą jak znalezienie tego kesza. Przyznam się, że czegoś takiego się absolutnie nie spodziewałem. Brawa dla Autorów za pomysłowość. Dzięki też za pokazanie tej części lasu, bowiem gdyby nie geocaching to bym tam pewnie nigdy nie zawitał. Nawet w teoretycznie nudnej północnej Małopolsce jest gdzie poszaleć! TFTC :)