21:47
Lumen wyciągnęła mnie na nocne keszowanie w Trzebnicy - dawno nie keszowałem nocą to czemu nie skorzystać :D
Nie było łatwo - mugole za płotem, kordy pływały, ale wykazaliśmy się rozstropnością i znaleźliśmy skubańca po dłuższej chwili przeczesywania krzaków.
Dzięki za fajnego kesza!