I znów zaginęła
Ale zostawiłem nową - naprzeciwko latarni z molo wystaje belka. I do tej belki przywiązana jest ledwo widoczna żyłka, na końcu której jest kesz z pudełka po filmie 35mm. Tylko nie miałem już ołówków, więc jakby ktoś mógł dorzucić przy najbliższej wizycie, będę wdzięczny :)