Log entries [Białystok] Gimnazjum Hebrajskie
34x
4x
1x
2015-09-01 18:58
Aki.
(
15830)
- Found it
Podjęta wesołą ekipą, podczas spontanicznego iwentu Polska Nocą - Białystok Nocą.
Tutaj poczuliśmy się jak w więzieniu... ale zacznę od tego, że najpierw poczuliśmy się... wróć - ja się poczułem - jak w jakimś czeskim filmie, bo byłem pewien że budynek którego szukamy - aktualnie szpital - znajduje się po prawej stronie galerii handlowej "Pasaż na Sienkiewicza przy przystanku gdzie kiedyś niedaleko stał czołg", okazało się jednak że znajduje się tam noclegownia. Zrobili ze szpitala noclegownie - pomyślałem, jednak moi zażenowani towarzysze podróży widząc moją konsternację, wyprowadzili mnie z błędu oraz że poszukiwany budynek nadal jest szpitalem i znajduje się po lewej stronie galerii handlowej "Pasaż na Sienkiewicza przy przystanku gdzie kiedyś niedaleko stał czołg". Jak dla mnie to mind f*ck na skalę zaginięcia Atlantydy bądź do dziś nierozwiązanej tajemnicy miętowego skafandra (sprawa rodzinna, nevermind). No ale dobra. Idziemy po kesza, okazuje się, że zaszliśmy nie od tej strony co trzeba i niczym więźniów od wolności, nas od kesza dzielą solidne kraty. No to trzeba będzie 100m naginać... nie dam rady - pomyślałem. Nagle krzyk! "Ej!", przerażony bez zastanowienia myślę (serio, nie wiem czemu) - Dementorzy!! Prawie tam zszedłem, jednak po chwili z cienia wyłoniły się nam 2 znajome postaci (Szymanek i Crl_ost), z pytaniem czy chcemy robić te 100m na około sami (ta, na pewno...) czy wyjątkowo chcemy aby podali nam skarb, bo taka możliwość wchodziła widocznie w grę. Dokonaliśmy wpisu, po czym wsiedliśmy do dyliżansu by ruszyć dalej. To dopiero drugi kesz, a tu taka przygoda... to będzie ciężka noc.