2010-05-15 22:35
adan
(792)
- Znaleziona
Początkowo usiłowaliśmy przedostać się do dębu po "kładce" utworzonej z powalonego drzewa.Jednak zdrowy rozsądek zwyciężył i pomaszerowaliśmy grzecznie czerwonym szlakiem.Już na początku wędrówki gratulowaliśmy sobie właściwej decyzji . Widoki na pięknie meandrującą Mienię i dużo ilość pomnikowych drzew w rezerwacie wynagrodziły nam dodatkowe kilometry.To było godne uczczenie naszej 400 skrzynki. Dziękujemy.