co by tu zrobić z piątkowym popołudniem? już wiem! pojadę po stf!
jakież było moje rozczarowanie, gdy okazało się, że nawet ttf nie jest moje... ;/
wycieczka zaliczona, kesz też. nawet kreta zostawiłem.
dzięki za pokazanie miejsca i pomysłu oświetleniowego