Wakacyjnie szlakiem renesansu. Kościółek piękny. Miejsce ukrycia się rozpada. Podczas, gdy ja szukałem, reszta pilnowała, by mi cegła nie spadła. Mam wrażenie, że kesz nie pomaga murkowi. Zostawiłem tak, jak zastałem - skrzynkę można wypatrzyć, bez przewalania kamlotów. TFTC