2015-07-26 14:02
Pen-y-Cat
(
4002)
- Gevonden
Tunel był jednym z miejsc, które chciałam zobaczyć podczas naszego wyjazdu więc kesz był miłym bonusem Z tego co pamiętam udało nam się dokumentnie pokręcić umiejscowienie proponowanych przez Autora parkingów i dotarliśmy do tunelu własna drogą (choć droga po wyjściu z niego była zdecydowanie bardziej ekstremalna
) Lubię takie miejsca i z wielką przyjemnością przespacerowałam w ciemnościach te 1025 metrów.
Ciekawostką jest fakt, ze w pojemniku startowym znaleźliśmy logbook z kilkoma wpisami zaś w pojemniku finałowym logbooka brakowało. Najwyraźniej część osób uważa kesz za znaleziony po odnalezieniu tylko i wyłącznie pojemnika z pierwszego etapu...