przynajmniej dzieki temu zesmy slepi, poszlismy do konca do dworca głównego i tunelu wylotowego z bunkrów zaspawanego kratą. Tam robiac popas, z lasu nadjechalo auto i ludzie chcieli abysmy im brame otworzyli
wrzucilam do srodka 2kreciki w tym jednego mobilniaka