Przybyliśmy na miejsce kesza.... zrobiliśmy zdjęcie przy drzewku, jednak na dole kesza brak

pieniek do dna przeszukany... Podejrzewam, ze ktoś co zniszczył, gdyż niedaleko choineczki znaleźliśmy kawałek zmoczonej kartki... najprawdopodobniej logbook. Moge sie mylic, ale moim zdaniem kesza niestety już tam nie ma

POTRZEBNY SERWIS!
Jednak dzięki za miejscówke

prześliczne miejsce... na pewno nie raz tu zawitamy