2015-07-25 18:20 Dombie (1928) - Znaleziona
Kiedy przyszło powiadomienie o nowym keszu Werrony zapytałem Kubasha, który akurat obok logował sobie wczorajsze keszowanie, czy ma ochotę pojechać po FTFa. Moje mądre dziecko powiedziało mi wtedy: "Już się idę przebierać". A nieroztropny tatuś na to: "Spokojnie, synu, nie ma się co spieszyć - to jest kesz Werrony, więc nie będzie się ścigać, a wszystkich innych wyprzedzimy, bo mamy najbliżej"...
No i teraz muszę wdziać pokutny worek i żałować za tę frywolną nieroztropność... Gratulacje dla Konstancik i Wallsona. No a kesz... Jak zobaczyliśmy z Kubashem obiekt keszowy to obaj wydaliśmy z siebie głośne: "Ja cię!!!" a łomot opadających szczęk zagłuszył odgłosy silnika naszego keszowozu. Zrobiliśmy trochę fotek i w ogóle, ale nie zamieszczamy ich tu dlatego, że to trzeba zobaczyć na własne oczy . W ogóle to miejsce jest kosmiczne, a na tyłach jeszcze jest jakiś staw, który powoduje, że jest jeszcze bardziej kosmicznie.
Dzięki za pokazanie tego miejsca!