Znalazłem dzisiaj pierwotną skrzynkę, zakopaną w miejscu wskazanym przez opis. Niestety, ale nigdy nie widziałem skrzynki w tak tragicznym stanie. Worka brak, wieko skrzynki przebite, jakby kłujką, w środku błoto, logbook niczym gąbka. Skrzynkę zabrałem do domu w celu serwisu. Odstawię ją na miejsce w przeciągu kilku dni.