w koncukesza zaladowalem juz ze 2 lata temu, kiedy zaczalem sie w to bawic na calego, tak z ciekawsci czy ktos tu polski dotarl, no i prosze - w tym roku sie udalo i to ftftaki swiezutki, tylko kordy kopniete kilka m, mimo to po chwili szukania dalo rade. przy okazji sam posadze na islandii kilka skrzynek wiec opencachingowcy beda mieli bonusa. pozdrowienia z okolicy.